06 listopada, 2012

Szkoła znowu. Do znudzenia.

Dzisiaj była wywiadówka nie wiem po co skoro u nas wprowadzili ten e-dziennik. No trudno. Moja wychowawczyni ponarzekała na moją klasę i puściła rodziców do domu. Ufff, nie było najgorzej.
Dzisiaj miałam sprawdzian z "Krzyżaków", o którym wspominałam wcześniej. Byłam taka zmobilizowana, żeby przeczytać tę lekturę, ale cóż, zapał do czytania opadł i tym sposobem nie przeczytałam jej ;//
Myślę, że może film i dobre streszczenie choć trochę odda mi sens tej książki.
Więc zabieram się do roboty.
Wracając do sprawdzianów, na każdej lekcji miałam sprawdzian:
- j. niemiecki - klasówka
- chemia - klasówka
- fizyka - na szczęście było jakieś głosowanie
- matematyka - kartkówka
- j.polski - klasówka z lektury
Do znudzenia tych sprawdzianów. Nic tylko robić sprawdziany. A potem narzekają (nauczyciele), że muszą siedzieć do nocy, żeby sprawdzić klasówki i sprawdziany.
Jurto, środa. Żadnych dodatkowych zajęć, ciężkiego plecaka. Tylko fakultet z samego rana, pierwsza lekcja. Miejmy nadzieje, że dam radę.
Do zobaczenia ;**
xoxo

1 komentarz:

  1. Ja lubię książki, ale jakieś ciekawe, a ''Krzyżacy'' zapewne do takich nie należą. masz śliczny blog i bardzo mi się podoba, będę tu stałym gościem :)

    PS. oto mój blog julka-bloguje.blogspot.com Organizuję tam KONKURS NA BLOGA i Twój blog jest wspaniały i ciekawy (obserwuję) i masz dużą szansę wygrać. więc zachęcam do wzięcia udziału. Zapraszam wszystkich <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pochlebne komentarze ;*