26 października, 2012

Friday

Wreszcie upragniony piątek, nie wiem czy mam się cieszyć. Jestem wykończona! Od 8 do 14.15 lekcje w szkole od 15.45 do 18 lekcje w szkole muzycznej. Na szczęście dziś pękła mi struna w gitarze, a nie miałam zapasowej i lekcje gitary się nie odbyły. Teraz zajadam sobie ciastka i tworzę :)
Co myślicie o facebook'u?

5 komentarzy:

  1. http://pokochacmarzenia.blogspot.com/
    Facebook - kolejny krok ku wirtalnej przyszłości...
    U mnie na blogu też nastał piątek:)
    Zajrzyj;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ja to ciesze sie z piątku > co prawda w weekend prawdopodobnie ;) nie zaszaleję , ale za to jutro zakupy tak ze szał ciał ;)
    Coffe♥

    Zostańmy w kontakcie ;) Zapraszam , więc na mojego nowego bloga :
    http://stylofefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ciesze sie z piątku wreszcie weekend i mozna odpoczac .

    http://swiat-nati.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuję, prawie cały piątek w dupie :/ Może rzeczywiście dobrze że ci ta struna pękła ? :) Zapraszam do mnie : http://littleworldnessy.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawie, zapraszam do mnie: htttp://www.thewillowsstyle.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pochlebne komentarze ;*